W strugach deszczu, w porywach wiatru ale z udanym akcentem zaliczyliśmy udział w Półmaratonie Gdańskim- nieoficjalnie okrzykniętym przez nas zakończeniem sezonu biegowego. To co wypracowaliśmy na treningach przeniosło się na wyniki na mecie i osiągnięte „życióweczki”
Pogoda nas nie rozpieszczała ale nie popsuła nam humoru i wszyscy z radością przekroczyliśmy linię mety. Starym zwyczajem sukces świętowaliśmy przy gorącej herbatce lub zimnym „conieco” z pianką. Gratulacje dla wszystkich startujących i serdeczne podziękowania kibicom za doping.
Szczególne gratulacje dla Piotrka Pietrzaka za kolejne „pudło” – 2 miejsce w kategorii wiekowej i szacun dla Piotrka Redzimskiego, który dzień wcześniej startował w biegu Św. Huberta w Tucholi na dystansie 15km.
Nasze sukcesy dedykujemy trenerce Darii, której ogromnie dziękujemy za przygotowanie i zaangażowanie w treningi.
Czas na chwilę oddechu, podsumowanie minionego i przemyślenie planu na kolejny sezon biegowy. Luzu nie będzie zbyt dużo ponieważ już niebawem start na 10km w Biegu Niepodległości w Gdyni i w listopadzie ruszamy przygotowaniami do wiosennych maratonów.
Nie zapadamy w sen zimowy i zimą szlifujemy formę przed wiosennymi startami.
Do zobaczenia na treningach!