Odwołując się do słów Jana Pawła II wypowiedzianych w Gdańsku podczas pielgrzymki w 1987 r w Gdańsku „Każdy z Was, młodzi Przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte, jakiś wymiar zadań, które trzeba podjąć i wypełnić…” to wyzwanie podjęliśmy i my startując w niedzielę w historycznym ze względu na miejsce i 56-ą edycję biegu Westerplatte na dystansie 10km.
Pogoda, pomimo że wietrzna, przygotowanie techniczne na treningach i „poukładana” głowa sprzyjały biciu życiowych rekordów i tak się stało. Każdy z biegnących miał swój cel, który w bardziej lub mniej satysfakcjonującym zakresie osiągnął przekraczając linię mety. Siła płynąca ze wspólnych treningów pod bacznym okiem trenerki Darii i osiągnięty sukces na mecie biegu to dobry prognostyk na wzrost formy i głód sukcesu w kolejnych startach.
Gratulacje dla wszystkich startujących, szczególnie Piotrka Pietrzaka (II miejsce w kategorii wiekowej) i ogromne podziękowania dla naszej trenerki Darii, za rozgrzewkę przed biegiem, doping i obecność na mecie! Twój optymizm i dobra energia dodaje nam sił!
Tradycyjnie po biegu świętowaliśmy sukces przy herbatce i chmielowym „co nieco”
Brawo Wy!